Choć pojęcie „krakowskiego narciarstwa” jest dosyć nowe w polskim słowniku, to jednak ma ono pewien sens. Kraków staje się bowiem potężnym zapleczem dla wszystkich osób, które chcą w okolicy pojeździć na nartach. Problem w tym, że zjawisko to ma jednego zagorzałego wroga. Jest nim oczywiście… brak śniegu!
Kto jest największym wrogiem narciarstwa w Krakowie?
![](https://mainejug.org/wp-content/uploads/2021/06/narty-krakow-2.jpg)